Krajowi szefowie działu personalnych w dominującym stopniu wydaja pieniądze na szkolenia twarde, w drugim kroku w związane z ich sektorem gospodarki, a w trzeciej –z zarządzania a także ogólnorozwojowe. Głównie przeprowadzają je z Instytucie Rozwoju Biznesu . To wyniki Raport szkolenia z zarządzania.
W badaniu, przeprowadzonym we wrześniu przez Klub Menedżerów HR, wzięły udział 832 osoby – pracownicy i szefowie działów HR. Połowa badanych twierdzi, że ceny szkoleń nie są wygórowane, a trenerzy potrafią dopasować się do potrzeb kupującego. Co ciekawsze, dwóch na trzech HRówców niżej ceni jakość szkoleń finansowanych z dotacji unijnych, niż tych klasycznie komercyjnych.
Oto zacytujemy tylko najciekawsze fragmenty ankiety:
Uważam, że : Oferowane szkolenia mają atrakcyjną i zróżnicowaną formę (bogactwo metod szkoleniowych) – 49% HRowcy ufają swojej ocenie. Ponad pięciu na dziesięciu przyzakupie szkolenia kieruje się zawartością merytoryczną programu szkolenia. Dla HRowców najważniejsze jest niska i umiarkowana cena.
Przy wyborze mojej firmy kieruję się w dużym stopniu: Marką firmy szkoleniowej – 32%
Nieco mniej niż połowa HRowców kupuje warsztaty menedżerskie i handlowe oraz BHP. W mojej firmie intensywnie inwestujemy w szkolenia: BHP – 41%
Szkolenia twarde częściej są wybierane jako otwarte.
Badanych poproszono o wskazanie po jednej – najlepszej w ich opinii – firm szkoleniowych z 10 najważniejszych kategoriach tematycznych. Dodatkowo, ankietowani oceniali wskazane przez siebie firmy – przyznając im punkty. W efekcie powstał ranking pięciu najlepszych firm z każdej tematyki
41% ankietowanych to menedżerowie personalni, 59% to specjaliści ds. HR.
W rankingu uwzględniono firmy, które w danej kategorii wskazało min. 5 osób – chodziło o wyłonienie firm, które jako „najlepsze” wskazało co najmniej kilka osób, niezależnie od siebie.